sobota, 6 lutego 2016

Usypianie w trzech aktach II

Akt I
Wojtek kumka.
Mil: Wojtek przestań.
Wojtek: Ale jestem żabą.
Mil: Jak jesteś żabą to zaraz pójdziesz spać do stawu.
Wojtek: Ale tu nie ma stawu.
Mil: To do kałuży.
Wojtek: Jasne! Może mnie wyrzuć na ulicę, żeby mnie auto przejechało!

Akt II
Wieczorem dzieci oglądały Minionki.
Wojtek: teraz chcę o Gru!
Mil: teraz to idziemy spać, o Gru będzie jutro.
Wojtek: Ja chcę o Gru... Dek! Taki z warzywami!
Mil: Wojtek, ale ja nie umiem uprawiać warzyw...
Wojtek: To pójdziemy na farmę i rolnik nam powie. Ja będę wsadzać nasiona, a Lusia będzie podlewać...

Akt III
Wojtek bawi się nową żabą...
Mil: Czy ta żaba mogła by już przestać kumkać? Połóż ją już spać, jest noc!
Wojtek: Mamusiu, nie wiesz, że żaby to zwierzęta nocne?