Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Noteski. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Noteski. Pokaż wszystkie posty

środa, 21 października 2015

Imieninowo

Dziś będę zwracać Waszą uwagę. Najpierw spójrzcie na nagłówek bloga. Widzicie jak mnie tam ktoś ładnie narysował (i jak nie mam laptopa marki Apple)? To teraz jeszcze zajrzyjcie TU, bo nie wiem czy widzieliście tę zakładkę po renowacji. Tam ktoś ładnie narysował każdego z naszej rodziny. Ten ktoś narysował nam też rodzinne zdjęcie grupowe, bo zrobić sobie ładnego nie jesteśmy w stanie, zawsze ktoś robi głupią minę:

Ten ktoś to moja ulubiona (i wcale nie dlatego, że jedyna) Siostrzenica, Rela. A ta właśnie Siostrzenica miała miesiąc temu imieniny. Tradycyjnie to my obchodzimy urodziny, ale wyznajemy zasadę, że każda okazja jest dobra, żeby sprawić komuś prezent, więc jeśli tylko pamiętamy, to na imieniny też sobie robimy prezenty. A ponieważ Rela znana jest ze sporządzania list wszystkiego i  na każdy temat to gdy tylko spotkałam w sklepie notes z kwadracikami do odhaczania, taki na listy właśnie, to szybciutko go jej kupiłam:


Tylko okładkę miał brzydką, więc przerobiłam:


Reli lubi ptaszki i się jej podoba :)

środa, 27 listopada 2013

Środa kreatywna: Marynistyczne

Poczyniłam następne notesy. Już jakiś czas temu, ale czasu nie miałam, żeby Wam pokazać. To teraz mam.

Notesy są trzy, z kolekcji (haha) marynistycznej:


Pierwszy, z latarnią morską:






Drugi, z kołami ratunkowymi:






I trzeci, z ptaszkami na falochronie i kotwicą w głębinach (przynajmniej takie było założenie):






Ta z latarnią ma już właścicielkę (choć ona jeszcze o tym nie wie), reszta czeka na lepsze czasy, czyli jak już otworzę wreszcie ten sklep na etsy...

czwartek, 14 listopada 2013

Środa kreatywna: Notes dla goth lolity.

Lubię robić albumy. Ale bardziej lubię robić okładki do albumów, środki już mniej. Może dlatego, że więcej mają wspólnego z rzemiosłem niż sztuką? A ja taki sztukmistrz jestem?

W każdym razie wymyśliłam sposób, żeby robić same okładki. Rozpoczęłam produkcję notesów :D Na próbę zrobiłam taki, co mi wyszedł jakiś taki dla goth lolity.



Ale może jakaś goth lolita też potrzebuje notesu. Bo dlaczego nie?

Z bliska wygląda tak:




A teraz wykańczam notes marynistyczny. I czuję podskórnie, że będzie cała marynistyczna kolekcja. Tylko muszę dokupić niezbędne elementy typu sznurek pakowy i granatowy tusz. No i baz trochę. Ale to jutro. W sensie dokupię jutro - pokażę, jak zrobię :)

środa, 16 października 2013

Kreatywna środa: Jak zmotywować samą siebie?

Coś wymyśliłam. Ponieważ ustaliłyśmy razem z moją Siostrą i moją Musia, że nie jestem kurą domową tylko podwórkową, postanowiłam zrobić coś ze swoim życiem. Nie będę mówić co, bo jeszcze nie wyjdzie i mi będzie głupio...

W każdym razie coś wymyśliłam. Ale boję się wyjść z łodzi. A ponieważ do zapisywania pomysłów, szczególnie jak są rozbudowane potrzebne są notesy (a ja notesów używam, jak już mam, w odróżnieniu od niektórych...), to zrobiłam sobie notes. Znaczy okładkę przerobiłam od takiego zwykłego:


Duży jest, taki prawie A4.

Ponieważ, jak już pisałam, zestrachana jestem, to postanowiłam dodać sobie jakoś odwagi:

To "tup, tup" w związku z napisem poniżej...


Tam będzie tytuł. Na tym białym tle. Jak wymyślę.

Żeby nie było wątpliwości, że ten notes to taki jakby nowy początek i inne banały:


A ponieważ wielką inspiracją dla tego co wymyśliłam była Agnieszka Sieńkowska, to całość zrobiona przy użyciu jej papierów To lubię!

czwartek, 11 lipca 2013

Tygodniowe wyzwanie fotograficzne - lipiec, dzień czwarty plus jeszcze trochę o inspiracjach.

Temat na dziś: Niebieski.

Czytasz tylko papierowe książki? Łał, jesteś taki hipster ^^

Strasznie mnie śmieszy ten żart odkąd ja już nie jestem hipsterem, bo dostałam w prezencie składkowym (moja Siostra, moja Musia i mój Mąż się składali) na imieniny czytnik ebooków, zwany przeze mnie Kundelkiem. I mój Kundelek ma niebieściutką okładkę, o taką:


A jeszcze co do inspiracji - pokażę Wam dziś nie coś inspirującego, ale coś w czym inspiracje zbieram:


To notatnik wielkości zeszytu, w którym zapisuję sobie wszystkie pomysły na moje mieszkanie. Zrobiłam go rok temu, kiedy mieliśmy się pierwszy raz przeprowadzać, ale dopiero teraz, jak już mieszkamy w odpowiednim mieszkaniu zaczynam go wykorzystywać. Jest w nim trochę rysunków, schematów przeze mnie na poczekaniu tworzonych, trochę notatek i teoretycznie powinny być jeszcze zdjęcia, ale jakos mi do wywoływacza nie po drodze.

W środku ma przekładki, które dzielą strony na kilka części, a każda część odpowiada jakiemuś pomieszczeniu:




Strony przeznaczone na zapiski to zwykły biały papier ozdobiony w roku makowym stemplem. Kartki są trochę mniejsze niż przekładki, żeby łatwiej było "zmieniać pomieszczenie":



Nie jest jeszcze gruby...


... ale myslę, że trochę mi posłuży, bo ja lubię zmieniać, albo raczej dopieszczać wystrój mojego domu. Więc spięłam go grubymi kółkami, żeby w razie czego dołożyć biało-makowych kartek:


No i cały jest makowy - maki robiłam wg jakiegoś znalezionego w necie tutorialu, ale zabijcie, nie pamiętam gdzie, wstydzę się...


Taki inspiracyjny notatnik to przydatna rzecz, szczególnie jak kogoś czeka przeprowadzka albo jakieś ważne wydarzenie :)

wtorek, 1 listopada 2011

Sekretnie

Czyli notes z przeznaczeniem, zrobiony w prezencie dla mojej O.


Na pierwszej stronie cytaty za moimi ulubionymi poetami:


Na następnej informacja od kogo i dla kogo:


A w środku fragmenty wierszy ulubionego poety obdarowywanej:



Na koniec zbliżenie na dziurkę od klucza...


... bo sekretnik pasuje do tego wyzwania!

piątek, 16 września 2011

Sówki w paski

Czyli urodzinowy, pierwszy z serii notesik dla Mojej Siostry Królewny. Docelowo maja być jeszcze Sówki w kropki i Sówki w kratki.

Okładka - z sówką:


I środek - zrobiony z różnych, pozbieranych z kilku kolekcji papierów w paski:





Aha! Zdążyłam zgłosić na pasiaste wyzwanie - cztery minuty przed końcem!