wtorek, 7 maja 2013

Tygodniowe wyzwanie fotograficzne - maj, dzień drugi.

Temat na dziś: Ulubiony kolor.

No problemu nie miałam. A do tego zawsze chciałam zrobić takie zdjęcie! Okej, trochę mi nie wyszło, bo tło niejednolite, ale to i tak się kolor liczy :P

Przedstawiam mój ulubiony kolor, czyli wszystko czerwone, a do tego na okrągło:


Ciężko było zrobić to zdjęcie, bo stałam na taborecie, a mój kochany synek podkradał mi różne rzeczy. Miała być tu jeszcze piłeczka, ale ukradł. O tak:


Natomiast pomidora (na pierwszym zdjęciu między wazonem, serkiem a dżemem) wrzucił do wazonu:


Matka głownie z tego taboretu wołała "Wojtuś oddaj mi te korale! Wojtuś przynieś piłeczkę! Wojtuś nie bierz mi tego! Nie, nie wrzucaj tam!". Ale mu wybaczymy, bo ma bluzeczkę pod kolor...