Album o bardzo zamierzchłych czasach, kiedy to wszystkie bohaterki były piękne i młode i studiowały. Autorka też. A teraz dwie piszą pracę magisterską, jedna jest magistrem od roku, jedna (autorka) ze studiami skończyła niekoniecznie z tytułem i w zasadzie studiuje tylko jedna. Ale co z tego, ze opisane wydarzenia to powrót do przeszłości? Historia była piękna i godna wspominania, co niniejszym robimy. Uwaga - zdjęć będzie dużo. Bo w tym albumie opisana jest historia, a historia musi mieć swoją ciągłość:
W hołdzie Orzechowi, Donie, Kindze i Ance.
Czuję się zaszczycona i do głębi wzruszona ;* To były czasy :D
OdpowiedzUsuń