sobota, 27 sierpnia 2011

Album z głupimi minami

Postanowiłam się poprawić. Trzeba się kopnąć w dupę i wreszcie coś zrobić, jak powiedziała moja siostra. Bo mam potworne ilości niesfotografowanych prac, albumów, skrapów, ATCów i form dowolnych, a blog leży i kwiczy. W związku z tym teraz będzie na zmianę - raz coś nowego, raz zamierzchła przeszłość, co się już zdążyła zakurzyć, a jeszcze nie została światu pokazana. Dziś przeszłość, niech świat ogląda.

Zwiedzałam kiedyś zdjęcia nasze rodzinne i znajome w poszukiwaniu inspiracji na coś ładnego i pomyślałam sobie, że tyle zdjęć się marnuje, bo ktoś zrobi na nim głupią minę. I zrobiłam album. Z samymi głupimi minami. Bo kto powiedział, że na zdjęciach wsadzanych do albumu zawsze trzeba wyglądać ładnie? Można zrobić głupią minę i przynajmniej jest śmiesznie!


Min nazbierało się tyle, że album nie mieści się na żadnych kółkach:


I trochę ze środka:





Tych, których tu umieściłam, szczerze proszę o wybaczenie. Ale nie mogłam prosić o autoryzacje, bo nigdy byście, się nie zgodzili...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Powiedz mi co o tym myślisz :)