poniedziałek, 3 czerwca 2013

Parę słów...

Dziś będzie krótko.

Ta-dam: przedstawiam Milowy Las w nowej odsłonie. Odsłona autorstwa mojej niezawodnej siostrzenicy, wielce utalentowanej. Plus tło od bloggera, to akurat nie Rela popełniła. Podoba się? Jak się podoba, to zapraszam do mojej Siostry, popodziwiajcie drugi blogowy nagłówek jej twórczości. Znaczy Reli, nie Paulinki.

Jak ktoś nie rozpoznaje - z lewej strony tytułu: Żuru i Wojtuś, z prawej: ja i Lusia, Zoja robi za "i", Kulka huśta się na ogonie "y".

A - w wyzwaniu u Uli w tym miesiącu udziału nie biorę, bo jakoś Wen mnie opuścił. Ale wam kibicuję :)