Gwoli informacji: moje dzieci myją zęby w wannie. Ale wodę do płukania im świeżą daję...
Wojtek (stoi w wannie i szoruje zęby): Już skończyłem!
Mil: Jeszcze z tyłu poszoruj.
Wojtek (odwraca głowę do tyłu, potem patrzy na mnie i pyta niepewnym głosem): Pupę...?
Logika, logika, logika!!!
OdpowiedzUsuńNo padłam. Ze śmiechu :D
OdpowiedzUsuńNiezły tekst :) logiczny :)
OdpowiedzUsuń:D świetna anegdotka
OdpowiedzUsuńCha, cha!
OdpowiedzUsuń