Już prawie koniec :(
Przedostatni dzień - bałagan.
Ostatnie dwa dni bałagan miałam wszędzie... Ale nie będziemy tu stosować zbytniego ekshibicjonizmu. Zdjęcie zrobiłam bałaganowi permanentnemu - jest tam zawsze, chociaż czasem usiłuję go ogarnąć. Ale potem znów każdy (ja i Żuru znaczy) kładzie tam wszystko z czym nie wiadomo co zrobić.
Bałagan na szafie, czyli nasza kolekcja gier plus kilka niezidentyfikowanych obiektów :)
Pudełko po butach fajne :p
OdpowiedzUsuńW pudełku po butach zdaje się jest Żura most... Znaczy model mostu.
Usuń