poniedziałek, 7 stycznia 2013

San Francisco

Wiecie jaka jest ulubiona zabawa mojego Syna? W San Francisco. Dla niezorientowanych:



Tyle tylko, że to mamusia buduje - Wojtuś tylko rozwala. Co ciekawe - nie widział nigdy tej bajki...

Lubi też się bawić w sztorm na Arce Noego i w katastrofę kolejową...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Powiedz mi co o tym myślisz :)