środa, 9 stycznia 2013

Tygodniowe wyzwanie fotograficzne - styczeń: dzień trzeci.

Ponieważ w życiu nie robiłam postanowień noworocznych, które są mi obce ideowo; i nie mam nawet na 2013 rok kalendarzyka, jak moja Siostra, postanowiłam (noworocznie, haha) opuścić wczorajszy dzień wyzwaniowy.

Dziś mi się już za to podoba.

Temat na dziś: DUŻY.

No jakoś mi tak caps lock do tematu przypasował :)

Różne rzeczy są duże...
Duże jest na przykład moje dziecko, które sięga w różne miejsca, o które bym go nie podejrzewała nawet.
Duży zaciągnęłam dług u moich rodziców na papiery skrapowe.
Duży jest jedyny w naszym - o jakże małym! - mieszkanku pokój.
Duża jest moja kotka Zojka - w odróżnieniu od drugiej mojej kotki Kulki, która jest mała.
Duży można mieć debet na koncie... No ok, aktualnie nie mam :P

Ale NAJWIĘKSZY z tego wszystkiego co mam duże jest mój DUŻY brzuch bardzo ciążowy:

Połowa siódmego miesiąca, 30 tydzień :)
Duży, co?