Kasztany w tym tygodniu obrodziły:
Oribella zrobiła piękne LO utrzymane w niebiesko-kasztanowej kolorystyce, do którego dołożyła dodatki z gazetowym wzorem, żeby nawiązać do poprzedniego wyzwania:
Dona postawiła na digi z kasztanem w roli głównej:
A Tereska pobawiła się w koparkę, odkopała swojego starego bloga i notkę o kasztanach właśnie: KLIK.
Ja natomiast zabrałam dzieci pod pachę, zaciągnęłam do parku i kazałam zbierać kasztany, a po powrocie do domu postawiliśmy na klasykę:
Był jeszcze jeden ludzik, ale Lusia go rozłożyła na części pierwsze, zanim zdążyłam zrobić zdjęcie. Prócz ludzika są koniki (tak, to są koniki, nie mrówki!).
A resztę kasztanów (bo dużo nazbieraliśmy) wsypałam do szklanej miski, dołożyłam szyszkę i trzy zapachowe świeczki, i teraz sobie robimy nastrój jesienny (ale z tych pogodnych):
Na najbliższy tydzień proponuję zabawę kolorami - tym razem mój ulubiony ostatnio:
Dla przypomnienia - zasady:
- Bawić może się każdy - wystarczą dobre chęci i jakieś miejsce do publikowania: blog, facebook, pinterest itp.
- Wyzwanie trwa od niedzieli do niedzieli, to znaczy, że w niedzielę podaję temat, a tydzień później - też w niedzielę, robię zestawienie tego co mi nadesłałyście (poproszę o linki w komentarzach). Później, jak kogoś natchnie, to też można przesyłać, tylko automatycznie praca ukaże się w kolejnym zostawieniu.
- W notce podsumowującej pokazuję moją pracę (wiem, w środę mówiłam, że będę to robić w notce z tematem, ale chcę się bawić w tym samym czasie co Wy!), a także podaję następny temat.
- Bawimy się od dziś, aż nam się znudzi :) Temat będzie pojawiać się co tydzień. Nie ma przymusu brania udziału w każdym wyzwaniu, można w co drugim, albo jeszcze z inną częstotliwością.
- Jedyny wymóg co do pracy to to, by była luźno związana z tematem, poza tym może być to jakakolwiek forma sztuki lub rękodzieła, albo cokolwiek, co można nazwać kreatywnym: od form plastycznych, przez kreatywne zabawy z dziećmi i kulinaria, aż do słowa pisanego.
- I na koniec - standard, ale jakże ważny: umieszczamy podlinkowany banerek w notce prezentującej naszą sztukę i komentujemy nawzajem swoje prace, żeby było miło.
A ja kasztany dopiero w niedzielę zebrałam...
OdpowiedzUsuńTrudno zabieram się już teraz za pomarańczowy :)
http://kobietakuchenna.blogspot.com/2014/10/lisek-chytrusek.html to moje w pomarańczach :)
OdpowiedzUsuńTo ja wrzucam moją propozycję kartka z kolorem pomarańczy :)
OdpowiedzUsuńhttp://rumiankowyswiat.blogspot.com/2014/10/rocznicowe-spiewy.html
Pozdrawiam :)
Kulki :)
OdpowiedzUsuńhttp://panishoom.blogspot.co.uk/2014/10/raz-na-pomaranczowo.html